Menu
Gildia Pióra na Patronite

Sierotka i rybak

Bidulka sierotka,dość miała macochy,
Wciąż musiała znosić , jej humor i fochy.
Więc pewnego ranka z domu się wyrwała,
Nad jeziorem w gaju , pierwszą nockę spała.

Idąc , idąc dalej , to do rzeki doszła ,
Nie ma tutaj mostu , żeby po nim poszła.
Może byś mnie przewiózł , mój rybaku młody ,
Zapłacę za przewóz , z drugiej strony wody.

Przepłynęli rzekę sierotka zadrżała,
Nie ma czym zapłacić , gorzko zapłakała.
Nie płacz Maryś , nie płacz , nie rań serca mego,
Pieniądze nie wszystko , robiąc coś dobrego .

Usiedli na trawie , pół dnia przegadali ,
Patrząc sobie w oczy aż się zakochali.
Dziś w sędziwym wieku , ów czas wspominają,
Choć lata minęły , ciągle się kochają.

991 wyświetleń
8 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!