Ballada o kwitnących akacjach
Biały długi welon otarł się o niebo
w konarach prastarych akacji
perły na gałązkach -bogate słowiańskie
dumnie powiewały na zorzy
W suknie wystrojone niczym panny młode
w tańcu zatracone w pląsie błogim
za ponurą granią zachód słońcem mamił
pod jędrnym dębowym listowiem
W wąwozie za rogiem
półmrok w srebrnym borze
nad czasem zapłakał strapiony
I buki zamarły wsłuchane w nostalgię
co echem wygrywa w sitowiu
O dzielnym żołnierzu co lśni w polu chwały
o skromnej dziewczynie w alkowie
o bystrym ruczaju o słońcu co wstaje
nad ranem zza chmury na wschodzie
7630 wyświetleń
254 teksty
2 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!