Menu
Gildia Pióra na Patronite

Trzy Osobowości

Bez formy, jak piaskowa babka polana sytym deszczem
Roztapia się i spływa razem z podobnym jej tłumem
Tak sypka, że nie złapią jej nawet życiowe kleszcze
Tak słaba, iż nie ucieknie i skończy pod butem

Ostatni konkretny, jednoosobowa armia
Od łez mych i strachu, po odwagę i krew
Poddanie się, wbicie miecza głęboko do gardła
Od rzeczywistych mordów, po najpiękniejszy sen

Rachityczna postać, umięśnienia spragniona
Inteligentna wcale, jednak z wiedzą prosto z książki
Mimo tej, w życiu brutalnym bez sprytu skona
Lub przesiedzi je tam, gdzie ciepłe cztery kąty.

43 923 wyświetlenia
514 tekstów
20 obserwujących
  • Bruno

    12 May 2012, 11:08

    dzieki:)

  • marka

    11 May 2012, 20:08

    Ładnie poskładane myśli.
    Wiersz ciekawy.

  • Bruno

    11 May 2012, 20:06

    poddanie nie przez postać z trzeciej zwrotki tylko przez jej pokonanego wroga:)
    prościej to to, że wróg się poddaje :D
    owszem pierwsza i trzecia sa podobne:)

  • SlowaGesty

    11 May 2012, 19:34

    Nie rozumiem do końca tego wiersza? Bardzo głęboki, ale mam pewien problem. Pierwszą osobę rozpoznałam jawi się jako uległa postać, pozbawiona charyzmy, która nie poradzi sobie z najmniejsza błahostką. Druga to odważny bohater, niczym fantastyczny. Dlaczego piszesz o poddaniu? Trzecia postać też podobna do pierwszej, może tylko bardziej oczytana. Reasumując postacie różnią się tylko niewielkimi elementami. Pomimo tego wiersz na poziomie:)