Bez Ciebie, to już nie byłoby to samo, Bez Ciebie, zawaliłby się świat, Bez Ciebie, życie nie miałoby barw, Sensu w nim by było brak. Ty wiesz, jak bardzo Cię Kocham, Ty wiesz, że pragnę Cię... Dlatego kotku, nigdy nie zostawiaj mnie... Bo umrę bez Ciebie....
Elu...nie dziękuj i nie zapeszaj. A z miłością już tak jest...spada na nas ot, tak znienacka, zaskakuje, wprowadza w zdumienie i...jest. Być może właśnie to w niej najpiękniejsze? Kidy nie oczekujemy zbyt wiele,kiedy myślimy, że już...nigdy? Bo czy byłaby tak fantastyczna gdybyśmy ją...zaplanowali? Pewnie nie...zresztą to niemożliwe :):):) Życzę pięknego wieczoru...Julka
Troszkę czekałam na tą miłość i wkońcu jest :) sama przyszła, nie wiadomo skąd i kiedy :) teraz tylko trzeba to pielęgnować i będzie tak wspaniale jak jest do tej pory :) nie będę dziękować żeby nie zapeszyć, ale miło z Twojej strony:) pozdrawiam cieplutko ... :) Ela
Cieszę się, że tak jest...bo nic piękniejszego od spełnionej miłości od...pewności, od...MY :):) Życzę więc powodzenia i wytrwania w tych uczuciach na...zawsze :):) coby nie było..."umierania" Serdecznie pozdrawiam...Julka