Menu
Gildia Pióra na Patronite

Monolog bez wiatru

Bez żadnego bólu, rozpaczy, rozumiem w co brnę.
Chodź los mi wybaczy to dziś tracę Cię.
Zamykam swe oczy i już nie pamiętam
nie widzę, nie czuję, nie myślę, Cię nie ma.
I wmawiam sobie tak co dzień,
że już się nie lękam.
I wciąż wieczorami szepczę do wiatru
by porwał me fobie i zgubił je w czasie.
Lecz nie wiem czy słucha i chyba w to wątpię.
Bo wciąż sie obawiam i nie wiem co robie.

12 266 wyświetleń
121 tekstów
12 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!