Menu
Gildia Pióra na Patronite

Siniejąc

Bez niej ukwiecone łąki
wylizane porankiem
nie smakują jak radość

Dwie filiżanki
oklejone wspomnieniami
o świcie w miejskim pejzażu
na stoliku przed kawiarnią
muśnięte szeptem szminki
zamyślone na tęsknoty skraju

Jeszcze pospieszne sylwetki
z torbami do pracy
w popelinowych płaszczach gnają
kot wylizał z miski
resztę uczuć
przysypanych wspomnieniami...

zamglony i zaspany

128 103 wyświetlenia
1427 tekstów
95 obserwujących
  • onejka

    11 September 2019, 07:44

    'muśnięte szeptem szminki"... cudo !

  • sprajtka

    10 September 2019, 19:49

    Kawa...łyk dobrej poezji

  • sprajtka

    10 September 2019, 19:36

    Ja niezmiennie....jestem fanką