Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

Przebudzenie

Barwy nocy nie szepczą jeszcze
chłodem pożegnania
wciąż chcesz iść dalej
po gwiezdne runo
dalekich nadziei
choćby mleczną drogą
łun gorejących perseid
co roszą szkło ciemności
złotym deszczem poranka
bo jutro zaczyna się czekaniem
wpół nocy
na długo nim świt zbudzi
motyle skrzydła powiek
na powitanie łąkom młodych barw
by z listka na listek
rozpocząć wędrówkę spojrzeń
gdy wczoraj stanie się tylko wypalonym księżycem
w błękicie wspomnień
a dziś z chwili na chwilę
rozpocznie słońcem
godowy taniec ptasim szczebiotem wiosny
ku zenitom spełnień
południa rozkwitłej oczom
zieleni radości.

89 695 wyświetleń
1387 tekstów
12 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!