Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

Poranna modlitwa

bądź moim światłem
które rozjaśnia mroki
dni ciemnych
gdy brak odwagi

bądź mym pragnieniem
które napełnia
serce tęsknotą
miłości spełnionej

niech ciepłe spojrzenie
ogrzeje ręce zziębnięte
gdy trwają w pustce
braku dawania pieszczot

niech czułe słowo
wwierca się
mocą swą
w głąb wyobraźni

niech uśmiech
znajdzie odbicie
w oczach
jak promień słońca

a pokój spłynie słodyczą
napełni wnętrze
wdzięcznością
Twej obecności

pozwól zgodzić się
na niedoskonałość
naucz dziękować
za wszystko co trudne

za światłe oczy serca
słabość bezsilność
i gorycz uczuć
tylko nie pozwól

zwieść mojej duszy

31 412 wyświetleń
287 tekstów
5 obserwujących