Menu
Gildia Pióra na Patronite

List do M.

anioł nic nam nie da zabrać ze sobą
prócz słów pożegnania

wydartych z serca

i gwiazd
które czuwały nad nami

byśmy obcej ziemi
nie czuli pod stopami

wracając do domu

więc gdy płomyk świecy zgaśnie
od mojego tchu

i śmierć patrząc w lustro
moją twarz zobaczy

szczęśliwsza bądź trochę

bo żyłem

a nie było snów
podobnych tej jawie

101 651 wyświetleń
954 teksty
266 obserwujących
  • 6 February 2017, 22:32

    Adnachielu...
    dostrzegam w głosie Twoim zakłopotanie
    bez względu na okazję niech Ci się stanie :)

    Madź, to chyba dobrze, że jesteś aktywna. :)
    Dobrej nocki Wam życzę. :))

    od kati75
  • Adnachiel

    6 February 2017, 09:05

    M., nie może być o Tobie, lecz... yest :)

  • giulietka

    6 February 2017, 09:02

    haha, Art, to nie może być o mnie, no chyba, że to:"nigdy nie ustaje... w miejscu";)
    Miło zaczyna się ten tydzień w Waszym towarzystwie:)

  • Adnachiel

    6 February 2017, 08:45

    Hehe, do grudnia daleko, ale po drodze są imieniny, urodziny, sierpień :)
    Aczkolwiek tym razem Smoku żadna tam tego :)
    Nie tylko Ta, która wszystko znosi, wprawia ziemię w ruch. Chociaż... :))

    Serdeczności :)

  • 4 February 2017, 21:07

    Do grudnia jeszcze tyle dni
    a Tobie prezent już się śni... ;)

    Żartowałem. :))
    Cierpliwa, łaskawa, wszystko znosi, nigdy nie ustaje...
    Madź :)
    Pozdrawiam. :))

  • Adnachiel

    3 February 2017, 18:24

    Nie trzeba dziękować.
    Wystarczy, że jesteś.

  • giulietka

    3 February 2017, 17:53

    M. się wzruszyła jak chyba nigdy dotąd tutaj.
    Dlatego na komentarz musisz poczekać drogi Autorze, aż znajdę w sobie dość godne słowa, by Ci podziękować.

  • Adnachiel

    3 February 2017, 16:22

    Dziękuję Wam bardzo, to niezwykle motywujące, a już zaczynałem wątpić, że nie ma słów, które można dać komuś, jak serce :)
    Chyba wena mnie dopadła :))
    Ale przy piątku to raczej z przemęczenia :D

    Jeszcze raz dziękuję i wszystkiego dobrego dla Was.

  • onejka

    3 February 2017, 12:16

    Z pewnością M. się wzruszy czytając te wersy,jak bym się wzruszyła, do łez. Pięknyyyy !

  • fyrfle

    3 February 2017, 11:05

    Trzy ostatnie wersy to kwintesencja mocy piękna słów