Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zrobiłem zdjęcie

A wcześniej Bóg był artystą
Cierpliwymi dłońmi wszechświata
Przez matczyną miłość trzeciej od słońca
Ojcowską troską tej której
Pierwszeństwo przywrócił Kopernik
Ciepłe noce zaspokajające pragnienie
Coraz dłuższe o chlebie jasności
Wreszcie o człowieku z mądrości
Jeszcze pełnym wręcz przepełnieniem
Niewyobrażalnej miłości
Jak te dwie ryby rozmnożona wciąż
Jego sercem i konsekwentną pracą
W nieskończoność niewyczerpanych
Źródeł czynionego dobra
Które zachwyca wzrusza uśmiecha
Mówi zdecydowanie zapraszając
Bierz i jedz bierz i pij z tego
Co wykonało się i wykonuje noc i dzień
Idź i nie posyłaj mi więcej łańcuszków
Bądź ogniwem jednego jedynego łańcucha
Bądź myśleniem bądź mądrością
W mądrości bądź serdecznością
W mądrości serdecznej stań się
Zapracowaną uczynnością

Zacznij od modlitwy pięknem stokrotek
Potem złóż ofiarę z jasności dnia
Najprostszy sposób prośby
O dary Ducha Świętego i wsłuchaj się
W odpowiedzi które popołudniem
I zmierzchem kolorowym od zórz
Wyśpiewają ci kosy niebiańscy chórzyści
Też listonosze posłańcy pięknej nadziei

Zrobiłem zdjęcie stokrotek pod ostami
Stokrotek między trzmielinami
W sumie człowiek pod dachem Nieba

297 711 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
  • fyrfle

    15 May 2020, 13:10

    MAN, pewien polityk o pewnym polityku w latach dziewięćdziesiątych powiedział:człowiek mówi co mówi. Ty zaopiniowałeś jak zaopiniowałeś. Moim zdanie Twoja opinia mieści się w katalogu szeroko pojętej wolności szlacheckiej, aż poza granice Liberum Veto.