Burza
A niebo jak wzburzone morze
chowa zachodzące słońce w chmurnym grobie
Z nieśmiałością ciemnieje, by za chwilę
z szałem gniewu burz pokazać siłę.
Piorun grzmoci w drzewo
Deszcz łez gniewnych w twarz zacina
wichura przeokrutny taniec języków swój zaczyna.
Łamie głowy, zgina dłonie
W myśli wpycha sny szalone
I tu - nagle - cisza, gwiazdy tylko
szepczą błyski, chmury nikną.
21 548 wyświetleń
318 tekstów
8 obserwujących
Dodaj odpowiedź 4 January 2017, 21:36
0 Haha, nie, spoko, sama się zastanawiałam w pewnym momencie, czy tylko mi to tak dziwnie zabrzmiało ;P
Odpowiedź