Menu
Gildia Pióra na Patronite

Pięciu pisarzy, których wstyd czytać ?

Literatura · Ogólne tematy związane z literaturą.

Podziel się swoimi przemyśleniami

Napisz pierwszy komentarz w tym wątku lub dodaj swój głos do dyskusji.

  • notodobrze

    Można się nie zgadzać, każdy ma prawo do wyrażenia własnego zdania, ale to już nie oznacza by je przyjmować za swoje. A ileż to już informacji, opinii można by znaleźć czy w siecie czy poza nią. Natłok i ogrom, nie jest sztuką zbadać jedną a jak najwięcej i wtedy swoje stanowisko zaprezentować.
    Odnośnie założycielki wątku - gdzie Twoja opinia?

  • eyesOFsoul

    Odniosę się do dwóch autorów.

    Pierwszy na tapetę idzie:
    Janusz Leon W.

    Czytałam S@motność w sieci. Baaa, nawet mnie trafiła. Nawet się przy tym poryczałam. Fenomen jest w tym, że gość napisał coś, co się czyta jednym tchem. Nie buduje skomplikowanych zdań, ale nie są one też proste, co w gruncie rzeczy daje nam możliwość pomyślenia: Ha! Rozumiem, co on chciał przekazać.
    Nasz kochany Janusz posunął się nawet dalej... Doskonale wie, że kobieta może mówić, że ideałów nie ma. Ale to wcale nie równa się ze zdaniem, że ideału nie poszukuje. Jakże zajebiście fajnie się czyta o facecie niemal idealnym. Jakub. Jakub- bohater książki, który w ostateczności i tak się zabija, a my nienawidzimy wszystkie kobiety, które porzuciły mężczyzn=kochanków dla swoich mężów. Bo przecież to takie niehumanitarne, że o ja pierdolę.
    Co jeszcze... Aaaa, wiem. na tapecie jest miłość. Kobiety uwielbiają czytać o miłości. Facet nie. Facet wie, że jest to ciotowate.

    Brown z imienia Dan:
    To jest taki Janusz Leon tylko dla facetów i niektórych kobiet, które w gruncie rzeczy czasem lubią poczytać coś sensacyjnego. Styl wciągający. Ma się nieodparte wrażenie, że akcja toczy się razem z nami. Problem jest w tym, że tak w sumie fabuła jest płytka. Każdy może się domyśleć, kto ZABIŁ. Ale i tak wolimy poczytać, bo jest to swego rodzaju oderwanie się od życia. Poza tym... Do Browna nic nie mam. Lubię gościa. I zwisa mi, co piszę sobie jakaś tam paniusia z gazety. Mam inne zdanie i na całe szczęście nikt mi nie zabroni go mieć.

Gildia Pióra
Gildia PióraGildia Pióra

„Wszyscy mamy potrzebę bycia wysłuchanym lub podzielenia się tym, co już wiemy o życiu. To niesamowite jak wielu wspaniałych ludzi zagościło na tej stronie i na tym forum.”