Menu
Gildia Pióra na Patronite

kontynuacja

Przemyślenia · Być może nieco głębsze rozmowy niż na wszelkiego rodzaju innych stronach.

Podziel się swoimi przemyśleniami

Napisz pierwszy komentarz w tym wątku lub dodaj swój głos do dyskusji.

  • Bloou

    Bloou

    Zgadzam się z eyesOFsoul, co więcej, w związku z tym poświęceniem się jednej osoby, to tak nie powinno być, ta "cecha" powinna być wykształcona przez obu partnerów! Żeby później nie było sytuacji, w dorosłym życiu: "X, poświęciłam dla ciebie wszystko, karierę etc etc" a ta druga osoba nic. I później zostaje się na lodzie.

    Wszystko ma swoje granice.

  • paulina_mgla

    witam
    to nie niecierpliwość, to zbiór cech osobowości decyduje o tym kim jesteśmy kim jest druga osoba. owszem zazwyczaj spokojne, wrażliwe, emocjonalne i gotowe do poświęceń osoby "dostają po dupci" ale wynika to z tego, że właśnie takie osoby często nie maja swojego zdania bądź rezygnują z niego bez problemu. co więcej takie osoby wiele potrafią wybaczać wiele, powracać do danej osoby po kilka razy. to takie troszkę błędne koło. dlaczego tak jest nie wiem. wiem jednak, że każdemu zdarza się właśnie taka miłość, pytanie co po niej- jedni stają się "kopiami" swoich poprzednich partnerów, inni zaczynają bawić się ludźmi i ich emocjami, jeszcze inni zostają istotami niedowartościowanymi czy marzącymi nadal o tym by kochać i być kochanym.
    miłość, ba związki nie są proste i opierają się nie na jednej osobie ale na obojgu- na pracy obojgu, na zaufaniu, walce we dwoje o was dwoje

  • eyesOFsoul

    Nie wierzę w rozstania spowodowane "niecierpliwością". Mówią mi, że mam zbyt idealistyczne podejście do kochania. Ale... miłość nie rozstaje się. Miłość cementuje związki. Miłość pozwala akceptować wady. Pozwala wykorzystywać zalety. Pozwala cieszyć się szczęściem i dzielić smutek w trudnych chwilach. Miłość... to suma chwil, w których jest się razem.
    Jeśli kocha, nie mówi: - Mam dość, to koniec.
    Krąży po internecie taki cytat:
    "Jeśli coś kochasz
    - puść to wolno;
    jeśli wróci jest Twoje,
    jeśli nie, nigdy nie było... "

    Poza tym piszesz: "druga osoba gotowa jest na poświęcenia" - a czy nie powinno być tak, że jeśli tworzy się związek to obie osoby powinny iść na jakieś ustępstwa? Bo jeśli tylko jedna... Czy to nie jest jakby wykorzystywaniem tego dla własnego egoizmu?

    Można tu snuć teorię: Jestem z nim/nią bo on/ona się zgodzi, pozwoli, zrozumie... To powinno iść w parze, że ja też się poświęcę. I nie dlatego, że związek mnie do tego zmusza, czy partner, tylko, że chcę. Tak po prostu... Z miłości.

    To tak jak nie wierzyć w związki na odległość i mówić, iż... odległość niszczy wszystko. A to przecież nieprawda. Bo jeśli nam zależy to nie ma takiej przeszkody... Jeśli jest miłość to nic jej nie złamie, doki oboje ludzi trzyma się razem.

  • gebcio

    gebcio

    Chciałbym kiedyś zrozumieć dlaczego w związku dwojga kochających się ludzi gdzie jedna osoba jest niecierpliwa a druga spokojna i gotowa na poświęcenia to zawsze ta druga osoba zostaje zraniona .Dlaczego pomimo miłości to zawsze ta niecierpliwa osoba mówi mam dość to koniec, zamiast mam dość bądź przy mnie.Jeśli znasz odpowiedź to zapraszam do dyskusji.

Gildia Pióra
Gildia PióraGildia Pióra

„Wszyscy mamy potrzebę bycia wysłuchanym lub podzielenia się tym, co już wiemy o życiu. To niesamowite jak wielu wspaniałych ludzi zagościło na tej stronie i na tym forum.”