Zastanówmy się jednak, kiedy człowiek jest naprawdę sobą. Czy wtedy, gdy z narażeniem życia dobija się do drzwi bogów, czy wówczas, gdy zadowala się tym, iż idzie wciąż tą samą drogą życia, jaką mu wyznaczono od narodzin, i nigdy się nie buntuje? Czy uważacie, że istoty ludzkie są do tego stopnia pozbawione wyobraźni i odwagi, żeby dostrzegać tylko to, co możliwe i racjonalne?
Na ziemi są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy pragną czytać książki, i ci, którzy ich wcale nie czytają. Tacy, którzy dążą do zdobycia wiedzy, i tacy, którzy wolą żyć, nie zastanawiając się nad wielkimi tajemnicami, nawet jeśli to życie tutaj jest tylko złudzeniem.