Wracając do lektury: dowiadujemy się, że Perykles miał już stosunkowo plan dość sprytny, który miał zapewnić Atenom przewagę nad wojskami Sparty. Otóż Ateny miały podjąć się walki obronnej. Zatem miasto miało paść ofiarą oblężenia, które, zdaniem Peryklesa, powinno dość szybko zmusić wojska Sparty i sojuszników do zaniechania swych działań, a przynajmniej wprowadzić w szeregi wroga zamieszanie, frustrację i chaos. Zdaniem Peryklesa swobodny dostęp do morza stanowił gwarant żywności i uzbrojenia dla Aten, zatem mieszkańcy i wojsko spokojnie mogłyby schronić się za murami miasta.
W praktyce jednak plan stosunkowo doskonały, został zweryfikowany przez rzeczywistość. Gniew i frustracja prędzej wdarły się w serca Ateńczyków, niż wrogiej armii. Tym bardziej, iż wróg zdawał się bardzo zaciekły, natomiast Ateńczykom przyszło patrzeć, jak to, na [...]