bardzo fajne i przyjemne opowiadanie, choć zaplątało się kilka błędów, których nie chce mi się wymieniać, bo były drobnostkami (niektóre wyrazy nie pasowały, ale to nic) ;)
widzę, że komuś spodobał się tak jak i mi film "Dorian Gray", choć tu zamiast Emily jest Madeleine i trochę inny jest koniec historii i ogólny jej zarys :) Poza tym Emily wyjechała z Londynu (chyba Londyn, ale nie jestem pewna) do Ameryki, a tu raczej na odwrót jest zmiana kontynentów.
Ogólna refleksja? Przyjemnie się czytało i ciekawe, choć na koniec nieco smutne
Nowo dodane teksty
Gdyby tylko owoc Twoich przemyśleń zechciał się skrystalizować w postaci aforyzmu, wiersza, opowiadania lub felietonu, pisz.
W przeciwnym razie godnie milcz.
• dzisiaj, godz. 2:30
• dzisiaj, godz. 2:26
• dzisiaj, godz. 1:27
• dzisiaj, godz. 1:18
• dzisiaj, godz. 1:17
• dzisiaj, godz. 1:17
• dzisiaj, godz. 1:14
• dzisiaj, godz. 1:14
• dzisiaj, godz. 1:14
• dzisiaj, godz. 1:13
Podoba mi się...