OBUDŹ SIĘ, JUŻ WCZEŚNIE,
PORA WSTAĆ NARESZCIE ...
LECZ SMUTNY DZIEŃ ZNÓW CZEKA MNIE ...
NIGDZIE WYJŚĆ NIE WOLNO,
SPOGLĄDAM PRZEZ OKNO ...
W ODDALI TAM DOSTRZEGAM JE ...

MIASTA W TLE ...
TE OKROPNE REZERWATY
ZBUDOWANE TYLKO DLA TYCH,
KTÓRZY NIE
CHCIELI PRZYJĄĆ PREPARATÓW
OD NIELUDZKICH STRASZNYCH GADÓW,
MIASTA W TLE ...
PRZEZ RZĄD DIABŁA ZBUDOWANE,
GÓRY TRUPÓW KREMOWANE
W MIASTACH W TLE ...

MARTWIĘ SIĘ O PRZYSZŁOŚĆ,
OBY IM NIE WYSZŁO
TO, W CO TAK CHCĄ ZMIENIĆ TEN ŚWIAT ...
CZY JUŻ JEST ZA PÓŹNO? ...
STARAM SIĘ NA PRÓŻNO ...
ZA PRAWDĘ SŁÓW PRZEŚLADUJĄ MNIE.