Menu
Gildia Pióra na Patronite

Go on

eyesOFsoul

Wyszła na spacer. Szła alejami. Wokół zieleń zakrywała szarość pochmurnego dnia. Mijały ją pary zakochanych. Jedni, drudzy, trzeci... A ona samotnie podążała dalej. Patrzyła ze smutkiem na nowożeńców z wózkiem. Z oddali słychać było śmiech zakochanych. Jacyś nieśmiali skrywali się za drzewami czule spoglądając sobie w oczy. Przystanęła. Zamknęła powieki, by nie wybuchnąć płaczem. Starała uspokoić swe dudniące serce. Nagle, jakby wszystko ucichło. Była ona i on. Dotykał jej policzka dłonią. Szeptem mówił: "IDŹ DALEJ". Otworzyła oczy. A w miejscu gdzie jeszcze chwile temu czuła jego dłoń, pozostał zimny ślad. Ręką przejechała po palcu serdecznym prawej dłoni. Obrączka. Jeszcze jej nie zdjęła. Nie mogła. Nie potrafiła. Nie umiała zapomnieć. Echo znów gdzieś z oddali szepnęło: "IDŹ DALEJ".

Po kliku latach zdjęła obroczkę. Schowała ją na dnie szkatułki.
Pytasz, czy zapomniała? Nie, nie zapomniała. Nigdy nie zapomni. Po prostu zrobiła mały krok do przodu.

146 995 wyświetleń
1738 tekstów
256 obserwujących
  • 15 May 2009, 21:51

    Mały krok... a jak wielki!