Menu
Gildia Pióra na Patronite

Księga Rodzaju 29,7-11

"Wtedy rzekł: Jest jeszcze jasny dzień i nie czas spędzać stada" Czyli wtedy rzekł: słowo, dźwięk, wibracja - nośnik mowy słów Jakuba do najmowanych pasterzy trzód z Haranu: Jest jeszcze jasny dzień i nie czas spędzać stada przed zachodem słońca "Napójcie więc owce i idźcie, i paście je" Czyli najmowani pasterze trzód z Haranu mają więc napoić trzy stada owiec (Rdz 5,32), i paść je do zachodu słońca (Ps. 23) "A oni odpowiedzieli: Nie możemy, dopóki nie zbiorą się wszystkie stada" Czyli a najmowani pasterze trzód z Haranu odpowiedzieli: Nie możemy, bo mamy swoją tradycję, dopóki nie zbiorą się wszystkie stada, z różnych odległości, w jednym czasie, i ze wszystkich kierunków świata. "Potem odsunie się kamień znad otworu studni i wtedy napoimy stada" Czyli potem gdy zbiorą się wszystkie stada, z różnych odległości w jednym czasie, i ze wszystkich kierunków świata. Wtedy najmowani pasterze trzód z Haranu odsuną wielki kamień węgielny znad otworu studni - źródło wody tradycji, i napoją stada wodą ze studni tradycji (Dz.20,29) "A gdy jeszcze rozmawiał z nimi nadeszła Rachela z trzodą ojca swego, bo była pasterką" Czyli a gdy jeszcze Jakub rozmawiał z najmowanymi pasterzami trzód z Haranu nadeszła Rachela, córka Labana z trzodą ojca swego, bo była pasterką trzód Labana, ojca swego (Jan.21,15-17) "A gdy Jakub ujrzał Rachelę, córkę Labana, brata matki swojej, z owcami Labana, brata matki swojej, podszedł Jakub i odsunął kamień znad otworu studni, i napoił owce Labana, brata matki swojej" Czyli a gdy Jakub ujrzał Rachelę, pasterkę trzód ojca swego Labana z rodu Sema, córkę Labana, brata Rebeki, matki Jakuba z owcami Labana, brata Rebeki, matki Jakuba, poszedł Jakub i odsunął wielki kamień węgielny znad otworu studni wody tradycji, najmowanych pasterzy trzód z Haranu, i napoił owce Labana, brata Rebeki, matki Jakuba (Obj.7,17) "Potem pocałował Jakub Rachelę i głośno zapłakał" Czyli potem pocałował Jakub Rachelę, pasterkę trzód ojca swego Labana z rodu Sema, córkę Labana, brata Rebeki, matki swojej i głośno Jakub zapłakał nad studnią wody tradycji, najmowanych pasterzy trzód z Haranu (Rdz.29,7-11)

15 352 wyświetlenia
227 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!