Menu
Gildia Pióra na Patronite

Z cyklu: opowiadania o...

agniecha1383

agniecha1383

Włosy miała splecione w gruby długi warkocz który gdy obracała się w tańcu co rusz to przecinał powietrze niczym bat z wplątaną ciemno czerwoną wstążką. Dłonie spoczywały na biodrach a kwiecista spódnica jak łąka w środku lata unosiła się to raz w górę to raz... w dół opadała ukazując przed wzrokiem ciekawskich pięknie umięśnione zdrowe uda Góralki. Co chwilkę z Jej ust prócz uśmiechu jakim wszystkich obdarzała wyrywał się piskliwy okrzyk zachęcający do tańca Górali zebranych w kręgu jaki stworzyli wokół dziewczyny ochoczo przytupującej kierpcami o drewniane dechy podłogi. Żywa czerwień korali zwisających u szyi podrygiwała wraz z Nią pięknie komponując się z kolorem pełnych warg. Gdyby tak można było odczytać myśli młodzieńców wpatrzonych w Nią jak w dorodny soczysty owoc z pewnością większość z ochotą by ich posmakowała. Muzyka! Muzyka! Muzyka! Słychać głos dochodzący gdzieś z kąta karczmy i... ruszyły skrzypce muzykantów odzianych w strój ludowy przepasany trzosem i z pięknie połyskującą srebrną blaszką u koszuli... parzenicą której tło zdobiła wyrzeźbiona szarotka. Zachęcony młody Góral zdjąwszy kapelusz z głowy ukłonił się zgrabnie i zaśpiewał gwarą w stronę tancerki. Piękny to widok jak tańce godowe...
Pod ścianami z drewnianych grubych bali rozstawiono ławy przy których siedzieli turyści z różnych rejonów tak Polski jak i innych części świata. Wszyscy zachwyceni odbywającym się tanecznym spektaklem jaki dla Nich przygotowano. Zawstydzone młódki z wielkich miast pod okiem rodziców skrywały zaróżowione lica przed wzrokiem Górali chętnych by zaprosić i ruszyć w tany . Nie jeden by się połasił przytupnąć, objąć a i klepnąć w pośladki jak to w zwyczaju dla zabawy by... dziewczę w tańcu rozruszać. Nieskore jednak młode panny do hucznej zabawy... nieprzyzwyczajone ha ha nijak się mają do dziewcząt z Podhala które to jak zechcą zatańczą a i swojemu chłopu potrafią okazać gdzie miejsce Jego bo choć piękne to ciężką ręką rządy swe sprawują w chałupach. Z uśmiechem Wam powiem że Halny jak zawieje to takich szkód nie robi jak Góralka w złości pokaże na co Ją stać... twarde sztuki:)
No ale wracając do muzyki... znalazł się Taki co Go urzekła Ta panna w kwiecistej spódnicy .Zaklął pod nosem bo ujrzał jak wielu się stara o Jej względy i zanucił:

Hej! Pośród Tych owieczek
Ty żeś najładniejsza.
Inne malowane
Ty zaś najskromniejsza.

Choć Twoje korale
nie lśnią jak ze złota
to... tylko na Ciebie
przyszła mi ochota.

Nie chcę panny ze stolicy
ni... z miasta wielkiego.
Chcę panny co umie
tańczyć góralskiego...

55 134 wyświetlenia
395 tekstów
57 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!