-Trudno Cię znaleźć. (N) *Siedzi, wyciąga paczkę papierosów i mówi* Skusisz się? -Nie palę. (M) -Ja też nie. (N) -To po co Ci one? (M) -Myślałem, że zapalimy razem. (N) - Oho zapalimy? Razem? Miło, że zaproponowałeś, ale nie. (M) - Nie szkodzi. Palenie to okrutny i drogi nałóg. Ile to żyć przez nie odeszło, a mimo to ludzie wciąż je palą... Cóż... (N) *Bawi się zapalniczką, sięga po jednego i zapala. Dusząc się lekko mówi:* -Wiesz, nie umiem palić. Zastanawia mnie tylko czy lepiej palić samemu czy być biernym palaczem. (N) - *Milczy* (M) - Rozumiem. Ja też... (N)