Menu
Gildia Pióra na Patronite

...::Smacznego::...

Przemio

Przemio

Spójrz na swój bochenek chleba. A teraz na mój. A teraz znów na swój. Szkoda, że mój nie jest Twoim, prawda?

- Siema ! – powiedział Waldek, lekko kołysząc się na boki.
Adresat powitania znieruchomiał na moment, by po chwili słownie schłostać kolegę:
- Weź nie pokazuj mi się na oczy ! Od godziny sam robię zakwas !
- Ok, już spadam.
- Stój. Znowu piłeś ?
- Ja ? Nie.
- W takim razie, ile widzisz palców ? – dramatycznym gestem, wyciągnął środkowy palec.
- Gdybyś się tak nie kiwał na boki, to bez problemu bym zgadł. Poczekaj, ściany też się ruszają. K*rwa, przestań tak mieszać ten zakwas, bo od tego cały pokój wiruje !
- Wiruje ci w oczach ? To może jeszcze się napij ?
- Nie dzięki, jestem w pracy.
W tym momencie z klatki wyleciał cudny paw. Jego lot był krótki, podobnie jak dziewiczy lot Ikara.
- No pięknie; narzygałeś do zakwasu !
- Spoko, coś da się z tego zrobić...
Następnego dnia słońce jak zwykle wzeszło ponad blokami, jakiś kos obłędnie zaśpiewał melodię a starsza pani weszła do piekarni.
- Dzień dobry, poproszę chleb z szynką.
- Słucham ?
- Poproszę chleb z szynką.
- Ale my takiego nie sprzedajemy – odpowiedziała zdziwiona ekspedientka.
- Jak to nie ?
- No nie.
- Na pewno ? Bo wczoraj kupiłam i był taki smaczny, palce lizać.

Owa historia jest prawie że na faktach. Usłyszałem ją kiedyś, dawno temu od koleżanki i postanowiłem własnoręcznie ją tak pokolorować, żeby stała się moją historią, ale bez obaw, puenta pozostała bez zmian.

21 109 wyświetleń
173 teksty
45 obserwujących
  • Przemio

    23 March 2013, 14:49

    wiesz Albercie, za bardzo nie mam czasu, by tu zaglądać ale po świętach prawdopodobnie będę miał urlop, to spróbuję chociaż trochę nadrobić zaległości ; )

  • Albert Jarus

    21 March 2013, 16:39

    Musiałem przeczytać dwa razy bo nie wierzyłem. Ciarki mnie przeszły i pojawił się taki uśmiech, jkai pojawia się przy tego typu historiach ;)
    obłędny jesteś i dzięki za powrót
    dawno dawno temu tu byłeś