Menu
Gildia Pióra na Patronite

...kiedyś przyjaciółka, a teraz ??...

Andzia_S

Andzia_S

Siedzę bezczynnie wpatrując się w ekran sztucznej inteligencji. Włączam radio, słucham i... myślę. W pewnej minucie słyszę znajomą melodie która kojarzy mi się z Tobą.

Zaczynam wracać w otchłań mych wspomnień i zagłębiam się by sobie przypomnieć dlaczego ta piosenka jest naszą.
Wtedy nazywałam Cię Przyjaciółką, a teraz wydaje mi się, że potrafisz stać się istotą zupełnie mi odległą i nieznaną.
Czuję się pominięta w kilku rozdziałach Twojego życia.
Ale nagle to wszystko traci sens bo jedne dzień z Tobą ściąga ze mnie ciężar problemów, zapominam o nich bo wiem, że mam Cię zbyt krótko tylko dla siebie. Przepełnia mnie wtedy tak ogromne szczęście, że wpisuje się w rozdział tej Księgi którą jest Twoje Życie. Często chcę pomilczeć razem z Tobą- tak jak kiedyś nie mówiąc nic, albo telepatycznie wymienić się tematami które wiercą nam dziury tam gdzie ich być nie powinno. Ale teraz szkoda czasu na milczenie, bo zbyt rzadko jesteśmy w moim pokoju... zbyt rzadko się śmiejemy z tych bzdetów które dla innych były jakąś bzdurą wyssana z palca, a dla Nas miały ukryte znaczenie. Chciałabym móc być przy Tobie taką sobą teraz- taka sobą kiedyś, dzieckiem niepotępianym za głupotę.
A teraz widzę w Twoich oczach zmiany i nie wiem czy zrozumiesz.
Nadal jesteś kimś tak ważnym, że widząc Twoją twarz czuję ukojenie- antidotum. I zdarza mi się czuć wtedy potrzebną- nie tak z łaski na uciechę - tylko, że potrzebujesz tego żeby wysłuchał Cię ktoś bliski...
Dziękuję, że będziesz kiedy poproszę, ale nie zawsze łatwo jest mi teraz Tobie powiedzieć " bądź bo Cię potrzebuję ".
Może kiedyś zrozumiesz moją postawę...
Co nie zmienia fakt, że będę dumna z siebie, że mam kogoś takiego jak TY- ...

115 wyświetleń
5 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!