Menu
Gildia Pióra na Patronite

piórem2

Są środki przeciwbólowe jak alkohol, tabletki, czekolada, miłość, ale dla Losta to by było za proste.
Cierpiał za miliony. Za niespełnione obietnice, za zaprzepaszczone okazje, swoje sukcesy które uśpiły jego czujność, za to co miał w głowie a nie była to szachownica.
Lubiał swoje pompatyczne przeżywanie bólu, przyjmowanie postawy pokory i poddania się, bylo w tym coś teatralnego, pasujacego do tamtego klimatu i miejsca.
Kiedy jednak tłukł niechcąco tależe i oblewal gości winem sytuacja nie była zabawna. To tylko zwykły bieg wypadków który mógł się wydażyć komukolwiek i gdziekolwiek. Czy Lost był wyjatkowy?
CDN

/by Rosa Th./

140 455 wyświetleń
1594 teksty
12 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!