Prawda jest taka, iż w momencie, w którym Twoje życie staje się podporządkowane określonym celom, jesteś bardziej wybiórczy. Jesteś bardziej skupiony, ale przez to - izolujesz się. To naturalny element procesu. Nie można być wszystkim w życiu. Musisz wybrać swoją drogę, natomiast droga, którą podążasz, zależy od tego, jakiego celu podejmujesz się realizacji.
Prawda jest taka, iż w momencie, gdy jesteś głodny, gdy masz już dość tego, co cię otacza, masz dość swojego życia w postaci, w jakiej obecnie się znajduje, masz dość tego, kim teraz jesteś, gdy wiesz doskonale, czego tak naprawdę chcesz - izolujesz się. To naturalna część procesu, której zadaniem jest nauczyć się skupienia na tym, co istotne.
Prawda jest taka, że stajesz się wybiórczy, ale też wybredny. Stajesz się bardziej wyszukiwany i bardziej analityczny. Bardziej analitycznie, ale też segregacyjnie podchodzisz do ludzi, do tego, kto i co ma dostęp do Twojego życia, ponieważ nad tym możesz mieć kontrolę - Twoje życie to Twój przybytek i sam decydujesz, co ma do niego dostęp. Nikt inny nie ma prawda Ci tego narzucić. Dlatego nie spotkasz się z sympatią, nie będziesz lubiany, ani szanowany za to, kim jesteś w trakcie procesu, za to, że się izolujesz, za to, że Twoja uwaga jest wybiórcza i poświęcona wyłącznie określonym celom i realizacjom. Prawda jest taka, że będziesz przejawiać zainteresowanie tylko określonym typem ludzi, określonym typem aktywności i rzeczy. Świat nie lubi takich ludzi, ponieważ są to ludzie, którzy godzą się na samotność, poświęcenie, odtrącenie i porzucenie. Godzą się na to, by samotnie stać przeciwko światu, który gardzi nimi, nie rozumie i przypisuje im wyłącznie negatywne cechy, by osłabić ich wolę walki, by poniżyć takiego człowieka, odebrać mu godność i wiarę. Ludzie nigdy nie zrozumieją Twojego celu, Twojej siły, mogą wyłącznie dojrzeć to, co udało Ci się osiągnąć. Większość ludzi chce wygodnego życia, dlatego sprzedaje swoje życie, swoją duszę, swój czas i wolność. Sprzedaje swoją niezależność i samodzielność w imię "wygodnego życia". Nie, nie jesteśmy tacy sami. Nawet jeśli mamy w sobie wiele podobieństw, nie jesteśmy tacy sami. Ujednolicenie to największa krzywda, jaką wykonuje się człowiekowi. To narzucenie idei, koncepcji i sprowadzenie człowieka do roli posłusznego zwierzęcia w imię wyższych wartości. Jednak, wyższe wartości, które przekazuje się ludziom, służą ich manipulacji, zniewoleniu. Nie jesteśmy tacy sami i nigdy nie będziemy. To nasza inność czyni nas wyjątkowymi, nasza odmienność, nasza umiejętność gospodarowania czasem, życiem, talentami, które posiadamy. To różnorodność jest największym skarbem, który posiada człowiek. Gdzieś tam, głęboko w nas istnieje jedność i podobieństwo, ale nie mów mi o tym tylko po to, bo chcesz czegoś ode mnie, czegoś oczekujesz. Nie jesteśmy tacy sami dlatego właśnie, że u swych podstaw wszyscy jesteśmy jednostką. Od lat próbują obalić indywidualizm, po to właśnie, by ludźmi było właśnie łatwiej sterować. Nie pozwól światu zabrać tego, kim jesteś, zrzec się tego dla innych ludzi i koncepcji. Twoja indywidualność to Twój największy dar i talent.