Pochłonięta głęboką medytacją i refleksją nad życiem przypaliłam obiad i zalałam łazienkę sąsiadce.Usłyszawszy donośne pukanie zawstydzona podeszłam do drzwi.Ujrzawszy wściekłą sąsiadkę usłyszałam:-Niestety są jeszcze na tym świecie ludzie kompletnie pozbawieni wyobrażni i niemyślący!!!!!