Menu
Gildia Pióra na Patronite

...::z pamiętnika gimnazjalisty::...

23 października
Powinienem się cieszyć – obudziłem się. Jak się cieszyć, skoro czekają mnie dziś trzy sprawdziany ? I w dodatku nic nie umiem. Masakra !

3 listopada
Już trzy osoby lubią przycisk pod moim zdjęciem. Myślę, że niebawem zastąpię Krzyśka Ibisza.

15 listopada
Zapaliłem swego pierwszego papierosa. Strasznie drapało w gardle i chyba nadpaliłem sobie część płuc ale warto było. Tym czynem zyskałem respekt i szacunek wśród znajomych. Dziewczyny się śmiały ale to pewnie był uśmiech podziwu.

21 listopada
Do mojej klasy dołączył nowy uczeń. Powiedział, że jest JP na 100 %
Pewnie ma to jakiś związek z Papieżem. Fajnie, będziemy mieć w klasie katolicki akcent.

23 listopada
Jestem gimnazjalistą, więc doszedłem do wniosku, że czas na dojrzalsze ciuchu. Spuściłem zatem spodnie, by krok mieć w kolanach. Kupiłem też bluzę o trzy rozmiary za dużą i teraz wyglądam jak murzyn z Filadelfii.

27 listopada
Na sztuce mieliśmy napisać wiersz. Napisałem filozoficznie:

Wszystko płynie
Ale gdzie i dokąd ?
Z góry do dołu;
Dlaczego nie na odwrót ?

Czy to grawitacja
Wszystkiemu winna ?
I dlatego kamień
Spada w dół ?

Może to przypadek,
Że liść spada w dół ?
A drzewo czerpie
Soki z dołu do góry ?

Teraz czekam aż odkryje mnie Hortex.

30 listopada
Dziś dowiedziałem się, że JP nie ma nic wspólnego z Papieżem. Moi rodzice również to zrozumieli, gdy odbierali mnie z komisariatu.

2 grudnia
Pobiłem się z jakimś palantem. Płakał głośniej ode mnie, więc chyba wygrałem. Rządzę !

3 grudnia
Gdy na przerwie jadłem kanapkę podszedł kolega.
- powiedz, co zając – zagadał.
- co zając.
- nie teraz. Za chwilę. Co jesz ?
- co zając.
- buhahah !
Bardzo śmieszne.

7 grudnia
Wracając z budy zahaczyłem o pobliskie targowisko. Jakiś Wietnamczyk podbił do mnie i spod kurtki wyciągnął nowe halówki. Prawdziwa okazja za jedyne pięć dych. W domu, gdy wyschły łzy szczęścia, dojrzałem, że to buty firmy Adidos.

8 grudnia
Dorwałem tego gostka od butów. Jednak nie jest taki zły, bo w ramach przeprosin sprzedał mi po zniżce Nokię.

10 grudnia
Dziś znów rodzice musieli odebrać mnie z komisariatu. Telefon okazał się kradziony.

15 grudnia
Wieczorem idę na imprezę. Zabronili dopalaczy, więc zmieszamy coś z wódką. Może jakiś denaturat albo rozpuszczalnik. Zobaczymy co znajdziemy w piwnicy.

16 grudnia
Impreza była na maksa. Chyba, bo nic nie pamiętam. Trochę trudno mi pisać, bo mam podpiętą kroplówkę do ręki. Podobno miałem płukanie żołądka. Heh będę miał co opowiadać kumplom. Oby po igle została blizna – laski lubią takie znamiona.

18 grudnia
Po imprezie, w szkole wszyscy gadają o słoneczku. Mam nadzieję, że nie będę miał przez nie kłopotów.

21 109 wyświetleń
173 teksty
45 obserwujących
  • 3 May 2011, 16:31


    Wieczorem idę na imprezę. Zabronili dopalaczy, więc zmieszamy coś z wódką. Może jakiś denaturat albo rozpuszczalnik. Zobaczymy co znajdziemy w piwnicy.

    Widzę, że czytałeś wiadomości o "mądrych" gimnazjalistkach.

  • Oleczkaaa

    3 May 2011, 14:12

    Wszystko co najgorsze o gimnazjalistach, ale niestety są i tacy przez których ten stereotyp jest utrzymywany. I dość łatwo to udowodnić.

    Tylko nie wszyscy mają takie priorytety ;)

    Pozdrawiam ;)