Menu
Gildia Pióra na Patronite

Kocham;*;*;*

Dominika;)

Pamiętam moje zaskoczenie łatwością płynących słów - od pierwszej chwili cieniutka nić zrozumienia - wspólne myśli - mamy szczęście, że znaleźliśmy się w tym zgiełku ludzi nic dla siebie nie znaczących i zdołaliśmy się tak mocno pokochać... Budząc się rano myślę o Tobie - myśli o Tobie przychodzą do mnie w najmniej oczekiwanym momencie - kiedy parzę kawę, biorę kąpiel albo kupuję jogurt w sklepie...
Wniknąłeś w moje życie bardziej niż się sama tego spodziewałam, ale bardzo się z tego cieszę, bo jesteś dla mnie całym światem i nie ma na świecie nikogo ważniejszego, niż Ty...
To jest miłość mojego życia, nigdy do nikogo tego nie czułam. Codziennie moje serce bije jakby to był początek znajomości, ale bardzo mnie to cieszy...
A ja mam przeczucie, że to taka miłość na zawsze, na dobre i złe...
Kochałam już kilka razy, mijało mi po tygodniu, a to jednak nie mija i nie minie, bo kocham nie za coś, tylko mimo wszystko. Pokochałam Cie takim jaki jesteś, ze wszystkimi niedoskonałościami, wadami i mnóstwem zalet ...
Kocham Cię tak strasznie mocno, że aż mnie to przeraża, a zarazem rozpala do czerwoności! ;*

5010 wyświetleń
42 teksty
5 obserwujących
  • Koniczynka )i(

    28 December 2011, 13:57

    Zgadzam się z Albertem, miłość nie jest taka prosta, tym bardziej, że ostatnio miałam nie miłe chwile z Bartkiem, który nie jest mój, a ja kocham...
    Dziwne uczucie kogoś kochać, myślisz, że to na wieczność, tym czasem zauważ, że tak, jak mówił Albert, po jakichś 10 latach tej miłości (jeżeli tyle w ogóle przetrwa), jadąc w autobusie nie będziesz myślała o Nim, jak o pozytywie... Z czasem znajdziesz więcej Jego wad, co nie uczyni Waszego związku lepszym, lecz pokaże, jakie to życie i miłość, to wszystko jest okrutne...
    Życzę Wam szczęścia, ale przykro mi stwierdzić, lecz ta wielka miłość minie...T_T

  • Seneka 18

    20 December 2011, 22:34

    Czuję emocje w Twoich literkach...takie od serca....i to mi się podoba...

  • Albert Jarus

    18 December 2011, 23:38

    Odbieram to jako osobiste wyznanie.
    I w sumie jedyne co to ratuje to potwierdzenie że to fikcja literacka, bo nie ma takiej miłości... nie po latach.
    Przeżywając tych kilkadziesiąt wiosen jedno mogę powiedzieć miłość o jakiej piszesz jest miłością dziecięcą, naiwną i bardziej przypomina zauroczenie. W rzeczywistości nigdy w taką nie uwierzę.... Bo niech mi ktoś powie że po 5,10, 15 i więcej latach bycia razem stoi w sklepie i myśli "co teraz robi moje kochanie... tak bardzo tęsknię".
    Co nie zmienia faktu,. że tekst jest ładny i ma coś poruszającego, tylko mnie chyba w drugą stronę. Miłość nie jest taka prosta.

  • 18 December 2011, 15:48

    Czuję się dokładnie tak samo.

  • Sheldonia

    18 December 2011, 12:58

    Jak widzę w tekście ":*" i inne emotki, to ręce mi opadają... Czuję się jak w przedszkolu.