Menu
Gildia Pióra na Patronite

Dzieliło nas tylko przeznaczenie

Ptr

Ptr

Pamiętam, gdy tamtego dnia ujrzałam Twoje łzy...
Chyba nigdy nie czułam się bardziej podle.
A najgorsze było to, że nie wiedziałam, co robić, abyś przestał płakać.
Wiedziałam, że Twoje łzy lecą przeze mnie.
Zawsze chciałam je zobaczyć, by przekonać się, czy Ty w ogóle potrafisz płakać.
Zawsze byłeś taki twardy, obojętny. Myślałam, że w ogóle nie wiesz, co to smutek.
Aż wkońcu się przekonałam, że jednak wiesz...
I żałowałam...
Wtedy poczułam się niezwykle. Poczułam się tak bardzo ważna dla Ciebie. Tak bardzo kochana.
Wtedy postanowiłam Cię uszczęśliwiać. Nie pozwolić nigdy więcej na to, żebyś zapłakał.
I właśnie w ten sam dzień zrozumiałam, że mój świat bez Ciebie nie istnieje... że
słowo kocham, które wymawiałam do Ciebie jeszcze wczoraj, stało się najprawdziwszą
prawdą. Poczułam to, na prawdę. Stałeś się moim medium. Wiem... wszystko inne
przestało się liczyć. Czułam, że mój świat opiera się tylko na Twoim szczęściu -
chciałam Ci je dać za wszęlką cenę.
Pamiętam ten dzień jak dziś... To był wielki dzień w moim życiu.
Poczułam się jak nowo narodzona, wtedy na prawdę dowiedziałam się, co to jest miłość.
Dotarło do mnie tak wiele.
Jest tyle rzeczy, które zrobiliśmy wspólnie, i każde uważam za najlepsze, każda chwila
spędzona przy Tobie jest najpiękniejszą chwilą w moim zyciu.
Przy nikim nie czułam się tak dobrze, jak przy Tobie.
Dałeś mi tak wiele...
Słowa wymawiane Twoimi ustami były najpiękniejszymi słowami, jakie kiedykolwiek słyszałam.
Magia Twoich pocałunków jest ze mną do dziś.
A Twój dotyk czuć będę zawsze.
Gdy o tym myślę czuję się najszczęśliwszą osobą na świecie.
Gdy byłeś przy mnie nic nie miało większego znaczenia.
Uczucie naszej miłości wciąż unosi się w powietrzu, czuję je wszędzie.
Szkoda, że dzieliło nas tylko przeznaczenie...

4671 wyświetleń
32 teksty
1 obserwujący
  • WilceeQ`

    14 February 2011, 23:47

    popieram , jakoś choć nie mam na nic siły , nie mogłam się oderwać ..

  • Seneka 18

    14 February 2011, 08:36

    Piękne opowiadanie....