Kapitalna proza. Nominuję do tekstu dnia. Zastanawiam się nad bohaterką opowiadania, na końcu jednak powoli godzi się ze systemem. Wybiera psychologię. To system. W nim też można znaleźć enklawy dla swojej inności, ale przyjdą chwilę trudne, w których trzeba pójść na kompromisy ze systemem. Są bolesne, ale nieuniknione. Chyba, że są jakieś ałtsajderskie poradnie, gdzie zatrudniają absolutnie ałtsajderskich psychologów.