Menu
Gildia Pióra na Patronite

… Miałam ochotę uderzyć ją w twarz, chciałam wyrzucić wszystko z siebie, wytłumaczyć jej co jest nie tak! Ale ona nie dała mi dojść do słowa. Rzuciłam trzema pożegnalnymi gestami i wyszłam. Zostawiłam ją tam.. na ławce: SAMĄ! W towarzystwie dopiero dojrzewających kwiatów i miłej, ciepłej atmosfery. Szkoda, że nie wyzbyłam się odwagi, żeby w końcu jej wygarnąć i, żeby w końcu wiedziała, jak się czuję w towarzystwie tak niezrównoważonej suki!

10 wyświetleń
1 tekst
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!