Menu
Gildia Pióra na Patronite

Pożegnanie

Airie

Airie

Fragment opowiadania, a raczej list, napisany przez jednego z bohaterów.

Madlene,

Piszę tę parę słów, żeby powiedzieć Ci, że Cię kocham. To głupie, prawda? Nie mogłem powiedzieć Ci tego w normalny sposób, bo… Boję się, że nie potrafiłbym odejść.
Jesteś najlepszym, co mi się w życiu przydarzyło. To zabrzmi banalnie, ale nigdy na Ciebie nie zasłużyłem. Ze wszystkich najwspanialszych istot, ja wymarzyłem sobie właśnie Ciebie.
Kiedy świat brutalnie się na mnie zatrzasnął - w chwili, kiedy znalazłem Cię tam, w tej sali, ja wiedziałem, Madlene. To wtedy w mojej głowie zapadła decyzja. Nigdy Ci tego nie mówiłem… Jednak Twoje dłonie to wciąż otwarta rana, która może się nie zagoić. Wszystko to jest dziełem przypadku, a ja wierzę, że znajdę sposób, by znaleźć na to lekarstwo. Moja ostatnia obietnica…
Nie umiem odchodzić bez pożegnania - takiego do końca, takiego prawdziwego... Wydaje mi się, że wszystko to co napisałem, napisałem bardziej do siebie, niż do Ciebie, gdyż sam muszę głośno powiedzieć, że wszystko już było. Czas przestać myśleć, a czas się pożegnać, czas zrobić coś, co już wcześniej powinno się stać…

J.

205 wyświetleń
4 teksty
0 obserwujących
  • Seneka 18

    25 June 2011, 18:35

    Ładnie piszesz i budujesz zdania...ale...o co w tym opowiadaniu chodzi ?