Dziś w pociągu, na przeciwko mnie, siedział pan. Zupełnie niepodobny do Ciebie. Jednak w spojrzeniu miał coś Twojego. I tak spoglądałam na niego, tylko ze dla mnie był niewidzialny, tam byłeś Ty, patrzyłeś na mnie znów... zatęskniłam bardziej...
smerf 00 i nic dodaje od stania w kolejce a co ma do roboty w międzyczasie zagląda bo lubi podglądać ale i wyrzucać z łóżka /dla jasności- jak sam mówi/