Życie a nie pożycie.

- jesteś naiwna - stwierdził psycholog
- ale.. dlaczego ?
- Bo wierzysz w to że on wróci , wiesz o tym i znowu wpadniesz mu w ramiona.. znowu to samo będziesz przeżywać. wiesz kto to jest , ale mimo tego poddajesz się mu , ulegasz. w imie czego ? Zastanow się nad tym ,dlaczego tam naprawdę do kochasz , dlaczego chcesz z nim być ?

Zapanowała cisza. Ze strony Konstancji nie padały już żadne słowa , żadne lamenty.

- Dlaczego zatem milczysz ?
- Powiedziałeś prawdę.
- Wiem o tym ,bez powodu się nic nie mówi , zupełnie nic.
- Tak.. To jasne.. Ale..
- Tutaj nie ma , ale. Albo przeprasz , albo podejmiesz jedną twardą decyzję..
- Mężczyzna , którego pokochałam zostawił mnie. Mało tego. Oszukiwał przez cały czas, wpajał różne chore rzeczy , był piekielnie zazdrosny , doprowadzał mnie do szału , groził mi ..moi rodzice nie dawali mi spokoju , pragneli moje życie cały czas uprzykrzyć , zgardzali mnie.. wypominali blędy swojego życia przelewając je na moje właśne.. dlaczego tak sie dzieje ? czy to jakieś fatum ? Zła karma ? Spotykam tylu złych ludzi , co chwile nowy przekręt , nie ma lekko.. nie rozumiem już nic. Gdzie ten Bóg ? Gdzie ?! Tyle się o nim pisze , chodzi się do kościoła , modli. Ale jego nie ma , nie czuje jego wsparcia ! gdzie on jest kiedy ja go potrzebuje ?
- Mało kiedy spotyka się meżczyzn z jajami.. Życie musi takie być. Bóg istnieje. A wiesz dlaczego ? Wiesz jak Ci to udowodnie..?
- Słucham.
- Ludzie wyklądają na wszystko co istnieje teorie. Kiedy czegoś chcą proszą Boga , kiedy im jest źle proszą Boga , kiedy coś moze im się udać , ale nie są pewni - znowu proszą Boga. Ale kiedy im to się uda, smutki przestaną być już częścią ich życia , zapominają o Bogu. Nie potrafią podziękować , jedyne co w danej chwili potrafią to wciąż domagać się więcej , i z tąd wychodzą te okutne słowa ''Boga nie ma!'' Moim zdaniem to chory absurd. Bóg jest ! Jest i mało tego , będzie. To tylko my - ludzie odrzucamy go , nie potrafily rozmawiać , tylko gnamy za swoim , zaślepieni istotą materialną. A Bóg ? Juz go nie widzą. Trzeba umieć czytać znaki zsyłane od Boga , to tylko tyle.. Reszta sama przyjdzie.
- Mimo tego nie potrafię odczytać jego znaków, staram się.
- Zadaj sobie pytanie , czy oby na pewno starasz się , ale tak naprawdę. Czy tylko na odczep , z ciekawości..?
- Niewem.
- Ja kto niewiesz ? Już powinnaś być tego pewna , stanowcza w tym co robisz , czynisz.
- Ale nie jestem , jestem za słaba , niewiem co dalej. Ja już nie umiem walczyć z problemami , one mnie jedynie przerastają , nie wierze juz w Boga , bo wmówiłam sobie że go niema. A ludzie...
-Ludzie kłamią.
- Kłamią..?! Nie wszyscy , są ludzie dobrzi , a w to wierze.
- Sama wiara nie wystarcza , moze pomoc ale to za mało , za mało na to aby być tego pewnym.
- Myślisz że moge się zmienić?
- To nie powinno być pytanie , to powinno być Twoje postanowienie!
- Postanowienie ? Ale jak ?
- Zmień się , poprostu. Tyle żyjesz na świecie ,widzisz już problemy.
- Jesteś pierwszym psychologiem , który nie mówi tego , co..
- Każdy inny psycholog ?
- Tak , wlaśnie. Przyjęte zostało że psycholog to przyjaciel za pieniądze , ale kwota pienięzna gra tu bardzo istotną role.
- Tak , wiem. Ale ja nie jestem łakomy na pieniądze, być nie byłem. Fakt czasy takie , pieniądze się liczą. Ja mam nieco inną teorię.
- Opowiesz mi o tym ?
- Oczywiście. Z ludźmi bywa różne , jasne - jak to z ludźmi. Zawsze się śpieszymy , czegoś szukamy , marzymy , zakochujemy się. Ale to wszystko z biegiem czasu i postępu zostało zmodyfikowane. Teraz nad wszystkim wiszą pieniądze. Przeciętny ojciec nie zapyta córkę ''a kochasz go naprawdę?'' , zapyta jedynie o to czy jest bogaty , jak ma na nazwisko. Miłość odeszła w .. w cień. Bo tak jest, naprawdę nie ma się co oszukiwać. Dałem Ci przykład miłości , bo to jest bardzo codzienne, sama coś o tym wiesz. Ludzie próboją się wybijać różnie. Dajmy na to.. Modelki. Dziewczyna z prowincji , ze tak to ujmę - przyjezdza , chce być modelką. Jest ładna , ma wszystko to czego potrzeba w wyglądzie , dobrze się prezentuje , ale nie może nigdzie się dostać. Pojawia się tylko jeden warunek. Albo się prześpi z jakimś fotografem , albo nie dostanie pracy. Ludzie wcale z tym nie walczą , nie sprzeciwiają się , oni potrafią tylko ulegać i to robią . a więdzą że stać ich na więcej , wiedzą o tym dobrze. Niestety to wszystko w sobie głuszą i robią to co robią..

________________________________________
opowiadanie nap0isane dziś , mojego autorstwa. prosze o nie kopiowanie tresci. za blędy przerpaszam , naprawdę - niechciało mi się sprawdzać już tego.