Menu
Gildia Pióra na Patronite

11

piórem2

piórem2

Człowiek stąpający po ziemi /miękko czy jak tak lubi/, wie co jest warte poświecenia a co musi umrzeć, co jest dobre a co nie ma przeszłości. Nie zawsze drastyczne zmiany są dobre. A i często przychodzi moment tęsknoty za domem* za korzeniami. Przeszkadza inna kultura, zwyczaje.
Galard czuł że Lost wcześniej czy pożniej odejdzie. Był tu szczęśliwy, był wolny, odpoczął od złych wspomnień, ale targało nim ciągle poczucie niedoskonałości. Był porywczy i niespokojny jak nastolatka która wyrosła z modnej odzieży i martwi się o nową. Galard wiedział że Lost ma wszystkie cechy człowieka czynu, dobrego czynu i sukcesu.
Lost szukał nowego we wszystkim i wszędzie, szybko się nudził ale nie było to oznaką zepsucia.
Pragnął czegoś niepospolitego, nadzwyczajnego, jedynego tylko dla siebie..
Był nadzwyczajnym indywidualistą choć bardzo to ukrywał.
cdn

/"Posłańcy Bogów" by Rosa Thomson/

140 474 wyświetlenia
1595 tekstów
12 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!