Człowiek

* Człowiek nie powinien nienawidzić, bo zły człowiek to nie szczęśliwy człowiek.

Gdy była młodsza, była światkiem łez własnego ojca. Jego serce zostało złamane, a on usilnie starał się je poskładać. Kiedy pojął, ze jest to nie możliwe odszedł, w ślad za nim poszła matka. Pierwszy raz w życiu znienawidziła.

* Człowiek nie powinien kłamać, bo oszukujący człowiek to zagubiony człowiek.

„To nic”, mawiała „Wszystko jest w porządku”, ale tak naprawdę nic nie było w porządku. Dusiła się, jakby odebrano jej powietrze. Powinna był umrzeć nim się zbudziła. Czemu tak się nie działo?

* Człowiek nie powinien być sam, bo samotny człowiek to smutny człowiek.

Ludzie pojawiali się i znikali z jej życia jak jacyś pieprzeni magicy. Nigdy nie zostawiali na dłużnej, bo było to nieopłacalne. Podobno nie była tego warta. Nauczyło ją to utrzymywać dystans, nie podejmować ryzyka, zachować ostrożność. Czy powinna być za to wdzięczna?

* Człowiek nie powinien bać się własnych uczuć bo tylko dzięki nim nasze człowieczeństwo ma sens.

Trzymając jego dłoń, czuła strach. Patrzyła w jego oczy i się bała. Nie jego, ale siebie. To co czuła, było dla niej obce, niezrozumiałe, nie pojęte. Czy postradała zmysły?

* Człowiek powinien się częściej uśmiechać, bo uśmiechnięty człowiek to bardziej otwarty człowiek.

Jeden jego uśmiech wystarczył aby ludzie zachłannie pragnęli jego towarzystwa. Jak to możliwe?

* Człowiek powinien stawiać przyjaźń ponad inne rzeczy, bo tylko w ten sposób będzie w pełni zadowolony z tego kim jest.

Stawiał jej dobro, ponad własne. Zależał mu na niej bardziej niż jej samej. Widział czego pragnęła i czego się bała, nawet jeśli nie mówiła o tym głośno. Był czarodziejem?

* Człowiek powinien kochać, bo dzięki miłości jest w stanie znieść czającą się na każdym kroku gorycz i rozczarowanie

„Kocham Cię” szeptał jej do ucha, drażniąc je swoim ciepłym oddechem. Jego głos był pewny, ale przy tym delikatny i subtelny. Miał świadomość tego co mówił. Widziała to. Czy powinna mu zaufać?

* Człowiek powinien podejmować ryzyko, bo życie bez ryzyka to przegrane życie.

Była szczęśliwa…