Menu
Gildia Pióra na Patronite

mikroopowiadanie pięćdziesiąte dziewiąte

Było to dawno dawno temu, kiedy to własne prawo znudziło się Przedwiecznemu, więc między innymi listonosza stworzył dobry nasz Pan Bóg, bo widział monotonię gospodyń domowych, więc sprawił, że choć chwilę doznały czym życia cug i tchnął w nie radość , więc chętnie otwierały swoje podwoje, tak , że miał listonosz (nieświadom) w rewirze dzieci sto dwadzieścioro i świadom swoich był i kochał troje, podsumowując więc - Bóg i tą prawdę dołożył, że listonosz nie cudzołoży, gdy serce na niecodzienność się otworzy, a on w imię najważniejszego w życiu - przyjemności - się przyłoży i jest tylko swawoleniem, co światu przynosi różnorodność kolorowość plotki, a obojgu swawolącym zbożne z życia zadowolenie.

297 746 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
  • fyrfle

    20 March 2018, 06:49

    Też pozdrawiam z prawie pierwszych chwil wiosny :)

  • 19 March 2018, 16:17

    uśmiecha się i rumieni niejedna żona
    kiedy zobaczy znajomą twarz pocztyliona ;)

    Pozdrawiam. :))