W ciasnych zamknięci samochodach
klniemy
na ludzi
na drogę
na ceny
aprobaty szukając w fotelach
gnijemy
w małych blaszanych klitkach

Gdy jestem sama
potykam się na równej drodze
szukam w powietrzu
twoich zaufanych ramion
i uderzam ciałem o ziemię
a gdy znów się pojawiasz...

potykam się dwa razy częściej

Jak myślisz: kim jestem?
Schowana za stertą książek
Tyjąca przy akompaniamencie frytek
W XXI wieku pisząca listy?

Jak myślisz: kim jestem
Gdy pod przykrywką nocy próbuję skraść światło?
Gdy nie zamykam drzwi od łazienki
Albo na czerwonym świetle przechodzę przez jezdnię?

Neurotyczką, marzycielką, przestępczynią?
Może szumiącym gajem, głośnym domem
Albo zapomnianą melodią?

Jak myślisz: czym chciałabym dziś być?
Kim chciałbyś bym była?