Z założonymi rękami łatwiej upaść na duchu.
giulietka
Autor
25 March 2012, 21:09
Ach nie ma już dla mnie ratunku :DNajgorsze jest to, że nie wiem z kim i o co się założyły.Jak w tej sytuacji odbiorę wygraną? :PI komu? :):):)
25 March 2012, 15:26
To Cię może tym razem uratować:))
25 March 2012, 14:37
:D Nie mogę, mam ręce założone. :D
25 March 2012, 14:08
W takim razie to Ty musisz uważać;)
25 March 2012, 10:46
Qurcze, uważaj... bo ja czasem nie panuję nad swoim stanem squpienia, to mięknę, to twardnieję i zupełnie tracę głowę. :D :P
25 March 2012, 10:40
pozostaje skok w bok:)
25 March 2012, 10:37
... i drogi brak.Powrotnej. ;)
25 March 2012, 10:09
Duchy są wywrotne, a ludzie przewrotni... ;)
25 March 2012, 09:03
Bo duchy z założenia dość wywrotne są. :)Upadek z założonymi rękoma bywa bolesny, ale dzięki temu stomatolog i protetyk ma na chleb. ;)
Zaniechanie, albo opieszałość w podejmowaniu działań, bez względu na powód, bywa przyczyną upadku.
Pozdrawiam :)