Menu
Gildia Pióra na Patronite

Żyję według własnych zasad i nikomu nigdy nie pozwolę wtrącać się w moje życie!

1545 wyświetleń
26 tekstów
0 obserwujących
  • mariettaa

    5 October 2012, 21:51

    Tak tak...dołądnie pani Agnieszko...:)mając miekkie serce trzeba mieć twarde cztery litery...i po pewnym czasi to ma duży wpływ na dalsze życie.

  • agniecha1383

    5 October 2012, 21:48

    Pani Agnieszko to tylko dyskusja pod myślą jaką Pani dodała co do reszty to takie gdybanie:)Być może źle ujęta myśl sprawiła takie komentarze...każdy z nas ma zasady jak najbardziej się zgadzam że posiadanie ich jest bardzo istotne a jednak czasem je łamiemy...dla bliskich...czasem i dla obcych tylko dlatego bo mamy miękkie serducha:)

  • mariettaa

    5 October 2012, 21:42

    Nie jestem ani samotnikiem ani włóczykijem....mam rodzinę,dzieci....ale może faktycznie przez ludzi którzy mnie skrzywdzili mam coś z samotnika...i ten bunt przeciw ludziom którzy próbują nadal burzyć moje szczęście o które sama musiałam zawalczyć...

  • agniecha1383

    5 October 2012, 21:42

    No tak ale Ty już podszedłeś do tego bardzo dramatycznie:) Wątpię by Pani Agnieszka była bezdomna...dlatego mogę wnioskować iż jest osobą samotną ...albo nieszczęśliwą:)cholerka gmatwam się albo...szczęśliwą ale czy w okół niej ludzie z którymi przebywa są szczęśliwi ...człowiek o nie złomnych zasadach jakie sobie sam utrwalił często jest mało zgodny z zasadami innych...co prowadzi do potyczek:)

  • mariettaa

    5 October 2012, 21:37

    no to widocznie mało wiesz :) i chyba nikt nigdy nie wtrącał się w twoje życie.Bo normalne zdrowe podejście i troska najbliższych nigdy nie bedzie źle odbierana, ale chore podejście to coś -co niszczy wszystko.I nikt nie powinien na to pozwalać jeśli chce mieć normalne życie.

  • agniecha1383

    5 October 2012, 21:34

    Nie Jakubie...ludzie samotni...właśnie z powodu nieugiętych zasad.

  • mariettaa

    5 October 2012, 21:28

    jestem dojrzałą kobietą i wiele przeżyłam i uwierzcie wiem co mówię :)

  • agniecha1383

    5 October 2012, 21:19

    Mniemam że jesteś jeszcze młodziutką osobą i to jedyne co usprawiedliwia Twoją myśl...sądzę jednak że gdy przyjdzie pora ...założysz rodzinę to połowa z Twych zasad pójdzie w Kąt:) część z nich zrujnują Twoje dzieci którym niechybnie jako dobra mama ulegniesz nie raz:) a część wtedy gdy będziesz musiała pójść na kompromis ...z mężem...chociażby po to żeby Wasze małżeństwo przetrwało w miarę możliwości bez awantur:) Inaczej kiepsko to widzę:)pozdrawiam

  • czarna mamba

    5 October 2012, 21:07

    slonko nikt nie zabrania ci miec zasad,gdyz kazdy je ma ale jesli nikomu nie dasz wejsc do siebie?po coz zyc,chyba ze wybierasz samotnosc a wiec powodzenia:)

  • mariettaa

    5 October 2012, 21:05

    To jeszcze mnie nie znacie :)) Trzeba mieć własne zasady a nie poddawać się chorym stereotypom.