Życie. Reżyser mojego umarł chyba z nudów, zostawiając w rękach kawał kiepskiego dramatu.
Ntrzmiel
Autor
15 May 2010, 21:51
Oh! Świetne!
7 April 2010, 01:20
Podobno każdą sztukę mozna dobrze zagrac :)
6 April 2010, 21:32
dobre:)
6 April 2010, 20:48
Odkąd umarł i zwrócił pieczę nad życiem w moje ręce - nudą też nie wieje. Niestety scenariusz nie przypomina sielankowej scenerii komedii romantycznej. Pozdrawiam :)