Życie otwiera okna - często tylko uchylne.
W uchylnym można się zawiesić, na chwilę, albo dwie, aż miło :)
W szklanym labiryncie ... życie "gra" (z nami) w wymiarach niepojętych dla człowieka.
Ma to i dobre strony, bo świat zza okna kusi.
👍 Czasem nawet używa w tym celu łomika (u tych najbardziej zasiedziałych). Broni się wtedy człowiek przeżywając niejednokrotnie tragedię/upokorzenie... Ale po latach docenia tamto "przewietrzenie". ✋🙂
A wyglądać jakoś trzeba :)
W uchylnym można się zawiesić, na chwilę, albo dwie, aż miło :)
W szklanym labiryncie ... życie "gra" (z nami) w wymiarach niepojętych dla człowieka.
Ma to i dobre strony, bo świat zza okna kusi.
👍
Czasem nawet używa w tym celu łomika (u tych najbardziej zasiedziałych). Broni się wtedy człowiek przeżywając niejednokrotnie tragedię/upokorzenie... Ale po latach docenia tamto "przewietrzenie".
✋🙂
A wyglądać jakoś trzeba :)