Ewelino, oczywiście, jednak nie ma co wybiegać tak daleko z metaforami, nie wszystko można odnieść do życia i radia, skupiłem się na tym że nie mamy możliwości zmiany pewnych rzeczy, które w obu przypadkach są ustalane przez kogo innego :)
Grzegorzu, załącza za nas kto inny hehe :)
Kasiu, zgadzam się :)
Giulietko, od fal (nastawienia) zależy, czy dobrze odbieramy radio/życie, lubię tą metaforę ;D hehe :)
Marysiu, dziś grają to co zadecyduję dowodzący radiem :) Dziękuję ;* :)