Zostawił rozebraną na łóżku, [...] – piórem2
W tym miejscu znajdziesz opinie do tekstu, którego autorem jest piórem2 — zgromadziliśmy 25 opinii.
Zostawił rozebraną na łóżku, cmoknął w palec u nogi, posmyrał po pępku, puścił oko i dalej w długą, bo kolejka chętnych spora a wieczór krótki jak koc którym okryła drżące ciało z zimna, tak że stopy wystawały; ocierając się jeszcze w pamięci dotyku.
myśl
zebrała 3 fiszki • 16 sierpnia 2018, 16:37
Nie musisz, to jest brak szacunku tak powszechny dzisiaj.
Uhmm, a już myślałem że będą musiał się tłumaczyć z posądzeń o brak szacunku itd
Czyli dobrze bo reszta nie zrozumiała aluzji.
Hehehe ja z kolei :-) zinterpretowałem to odwrotnie niż reszta
No to dobranoc
Bosheee, toż tu Sodomnia i Gamo(r)nia. :D ha ha ha
Ela :*
Bożenka
jak zostanę islamistą, to Cię wezmę... do samolotu, poćwiczysz na drążku, schudniesz troszkę, nabierzesz elastyczności, a strach pozwoli wydobyć z Ciebie resztki pokory i taktu. :D
Jest tylko jeden problem, islam mnie nie pociąga. :D
Dobranoc. :))
Z Andrzejem zawsze jest dobrze :-)))
Posiedzimy jednak jeszcze troszkę. Wieczór jest przepiękny... Nie trzeba się spieszyć.
Dobranoc :-)))
Spij dobrze
O rety... :-)))
Tak mam taką fantazję że lecimy razem samolotem a ja siedzę mu na kolanach i trzymam za drążek.