Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zostawił rozebraną na łóżku, cmoknął w palec u nogi, posmyrał po pępku, puścił oko i dalej w długą, bo kolejka chętnych spora a wieczór krótki jak koc którym okryła drżące ciało z zimna, tak że stopy wystawały; ocierając się jeszcze w pamięci dotyku.

140 469 wyświetleń
1595 tekstów
12 obserwujących
  • piórem2

    17 August 2018, 16:50

    Nie musisz, to jest brak szacunku tak powszechny dzisiaj.

  • szpiek

    17 August 2018, 15:28

    Uhmm, a już myślałem że będą musiał się tłumaczyć z posądzeń o brak szacunku itd

  • piórem2

    17 August 2018, 12:43

    Czyli dobrze bo reszta nie zrozumiała aluzji.

  • szpiek

    17 August 2018, 08:47

    Hehehe ja z kolei :-) zinterpretowałem to odwrotnie niż reszta

  • piórem2

    16 August 2018, 21:46

    No to dobranoc

  • 16 August 2018, 21:12

    Bosheee, toż tu Sodomnia i Gamo(r)nia. :D ha ha ha
    Ela :*
    Bożenka
    jak zostanę islamistą, to Cię wezmę... do samolotu, poćwiczysz na drążku, schudniesz troszkę, nabierzesz elastyczności, a strach pozwoli wydobyć z Ciebie resztki pokory i taktu. :D
    Jest tylko jeden problem, islam mnie nie pociąga. :D
    Dobranoc. :))

  • Naja

    16 August 2018, 20:53

    Z Andrzejem zawsze jest dobrze :-)))
    Posiedzimy jednak jeszcze troszkę. Wieczór jest przepiękny... Nie trzeba się spieszyć.

    Dobranoc :-)))

  • piórem2

    16 August 2018, 20:45

    Spij dobrze

  • Naja

    16 August 2018, 20:43

    O rety... :-)))

  • piórem2

    16 August 2018, 20:35

    Tak mam taką fantazję że lecimy razem samolotem a ja siedzę mu na kolanach i trzymam za drążek.