Menu
Gildia Pióra na Patronite

Źle się dzieje, jeśli tak zwani „wirtualni” przyjaciele potrafią pomóc bardziej niż Ci realni.

3937 wyświetleń
59 tekstów
6 obserwujących
  • paperpancake

    11 March 2011, 18:38

    łatwo powiedzieć,
    trudniej przeżywać...

    :)

  • danioł

    11 March 2011, 18:35

    przyjaciel samotnika, częściej bywa przyjacielem

  • paperpancake

    11 March 2011, 18:33

    bardziej boję myśli, że za każdym razem gdy na mnie patrzy przypomina sobie to co mówiłam, a z wirtualnym przyjacielem problem "wzroku" nie istnieje...

  • paperpancake

    11 March 2011, 18:31

    oj mam przyjaciółkę, jedną owszem, jednak ciężko jest mieć przyjaciela, będąc typem samotnika..

  • Jerod

    11 March 2011, 18:31

    Może przed osobami, których się nigdy nie widziało i nie pozna łatwiej jest się wyżalić i coś powiedzieć niż tym co się widzi prawie na co dzień. Realny przyjaciel będzie wiedzieć o czymś cały czas, a wirtualny nie ważne ile skoro i tak go nie zobaczysz itp.

  • danioł

    11 March 2011, 18:24

    dobre pytanie

    ____________
    może nie są przyjaciółmi
    ilu ich masz 2,4,7.... bo ja jednego

  • paperpancake

    11 March 2011, 18:19

    może i nie tak źle, ale w takim razie po co ci realni przyjaciele?...

  • Papillondenuit

    11 March 2011, 18:09

    hmm...
    dlaczego źle?
    skoro pomagają

  • danioł

    11 March 2011, 18:03

    łatwiej uwierzyć w kogoś / coś
    co nie do końca jest namacalne
    coś czemu możemy przypisać to kim / czym nie jest
    komuś / czemuś w stosunku do czego istnije dysans

  • paperpancake

    11 March 2011, 18:00

    może to dlatego,
    że wśród "realnych" przyjaciół człowiek
    nie chce okazywać słabości...