Mortuus Marcin
 2 marca 2009 roku, godz. 21:55

Ależ ja to doskonale rozumiem Shell. Każda interpretacja jest subiektywna.

Shell Aneta
 2 marca 2009 roku, godz. 21:05

Mortuus nie mogę dosłownie Cię rozumieć bo nie siedzę w Twojej głowie.

Mortuus Marcin
 2 marca 2009 roku, godz. 20:54

"zabij mnie bo nie umiem bez Ciebie żyć" to to nie jest ale wyrasta na tych samych fundamentach. Coś mi się nie wydaje żeby tylko kobiety były na wyższym poziomie analizy, mężczyznom też się zdarza. Co do Pana od 'bezsensu', wszystko jest pozbawione sensu - to my nadajemy czemuś znaczenie, jeśli tylko mamy taką wolę.

marzyciel Jakub
 21 lutego 2009 roku, godz. 18:04

Bardzo często mylę się, próbując rozgryźć myśl taką jak ta :) chyba tylko kobiety to potrafią ^^

Shell Aneta
 21 lutego 2009 roku, godz. 17:44

Ja tu nie widzę ambiwalencji, raczej nawoływanie do nieszczęśliwego uczucia. "zabij mnie bo nie umiem bez ciebie żyć..."

marzyciel Jakub
 21 lutego 2009 roku, godz. 17:05

Raczej ambiwalencja, tak myślę

Bartol Bartosz
 21 lutego 2009 roku, godz. 15:26

bezsens ??