Menu
Gildia Pióra na Patronite

Żeby prawdziwie uwierzyć w siebie, najpierw musisz uwierzyć w Boga.

29 144 wyświetlenia
523 teksty
42 obserwujących
  • nicola-57

    24 April 2017, 09:54

    Eufemio, bardzo dziękuję.
    Również pozdrawiam.

  • Eufemia

    6 January 2017, 01:18

    Nicola, przepięknie zauważyłaś kolejność :)
    Na tym też opiera się przykazanie miłości - gdy najpierw kochamy Boga, On nas wyposaża w zdolność uleczenia ran naszego serca i kochania prawidłowo samych siebie, a poprzez to - innych ludzi.
    Obyśmy wszyscy byli zawsze otwarci na zaopatrzenie Jego uzdrawiającą miłoscią :)
    Pozdrawiam!

  • 3 January 2017, 19:09

    Nicola, masz rację, to było uogólnienie, które jest tylko jakąś średnią i dla pewnej grupy jest nieprawdziwe.
    Cieszę się, że znasz wielu takich ludzi... cieszę się, że oni istnieją.
    Mam nadzieję, że mi wybaczą.
    Miłego wieczoru. :)

  • nicola-57

    3 January 2017, 13:50

    Andrew, dzięki.

  • wdech

    3 January 2017, 12:24

    /do myśli/
    jak najbardziej prawidłowa kolejność

  • nicola-57

    3 January 2017, 08:58

    "A wszyscy pomoc przeliczają na pieniądze"
    Pisząc tak, krzywdzisz wielu ludzi. Bardzo wielu...

  • 2 January 2017, 22:35

    Wszystko. :)

  • nicola-57

    2 January 2017, 22:34

    nie wiem, co Ty widzisz ładnego w jakiejś przeciętnej normalności

  • 2 January 2017, 22:30

    Tak, ładnie to napisałaś, ale pomoc nie jest jednoznaczna. Niektórzy potrzebują chleba, inni dobrego słowa, ktoś czasu, a ktoś jeszcze inny kopniaka, by nabrał rozpędu...
    A wszyscy pomoc przeliczają na pieniądze...
    Nie śmieszne, ale do Ciebie się uśmiechnę. :)

  • nicola-57

    2 January 2017, 22:26

    postawię tu jeszcze jedno pytanie, sobie postawię.
    a co to jest prawdziwa wiara w siebie?
    to taka, że przynajmniej świadomie, z premedytacją nie skrzywdzę drugiego człowieka
    to taka, że przy każdym, który pomocy potrzebuje, przystanę
    i pomogę tak jak umiem
    i wciąż się uczę i Boga proszę, żeby w tej materii umieć jak najwięcej

    prawda, że śmieszne?

    nic to, z tym zostanę,
    bo to najważniejszy awans życiowy. Do doskonałości daleko, ale drogę znam. I nigdy nie zamienię jej na inną.