Żebrząc o miłość, nie dostajemy jej wcale.

Dziękuję za życzenia...
Kocham miłością odwzajemnioną i pielęgnuję ją,
by nie stała się dodatkiem ona nadaje sens mojemu życiu...

... czyżby kobiety dlatego lubiły, by walczyć o nie(?)...

;-)

A czym jest...namiastka miłości?
To odniesienie może pasuje do długoletnich związków, ale nie do tych, które się zaczynają.

Żebrząc o nią...nigdy jej nie otrzymamy...Albo Ktoś darzy nas uczuciami , albo nie....w miłości nie ma nic pomiędzy.

I takich emocji nigdy Ci nie życzę :):)