Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zamyślonaaa

- Zawsze pozostaje nadzieja. - Odparła, patrząc na mnie uważnie.
- Nadzieja matką głupich i naiwnych. - Skontrowałem spokojnie.
- Tonący brzytwy się chwyta. - Powiedziała, uśmiechając się leciutko.
- Więc dlaczego zawczasu nie nauczyć się pływać? - Zapytałem, unosząc jedną brew. - Dlaczego nie nauczyć się pływać na oceanie naszego życia?
- Nie wszyscy to potrafią. - Odparła, patrząc na mnie z miłością.
- Potrafią, po prostu jeszcze o tym nie wiedzą. Nie znaleźli kłody, na której mogą podryfować. Nie zrobili statku, na którym będą mogli płynąć. Nie kupili motorówki, którą przetną wody.
- Na tych wodach często panuje sztorm.
- Na tych wodach zawsze panuje sztorm. Nie patrzy na naszą sytuację, nic go nie obchodzi, przybywa, zabiera co chce i odchodzi. Nieokiełznany i rozszalały, rozpędzony, rozogniony. Życie rzuca nam kłody pod nogi, ważne, aby je pozbierać i wykorzystać dla siebie.

2632 wyświetlenia
27 tekstów
0 obserwujących
  • Irracja

    3 October 2021, 07:37

    ... kłody (spod nóg) na tratwę ratunkową?... ma to jakiś sens, tylko czy wykonalne...

    ;-)