Może nie do końca zgodzę się z Twoją ostatnią wypowiedzią. Nie zawsze ten palant, musiał nim być. Na początku zazwyczaj wszystko wspaniale się układa i ta dziewczyna mogła wtedy się nim zauroczyć. A dopiero z czasem okazuje się jaki ktoś jest naprawdę. Wiem to z własnego doświadczenia...
Postawiłam plusa ponieważ swego czasu sama pokierowałam się taką zasadą i dostrzegłam kogoś kto pragnął zrobić dla mnie wszystko i pokochałam go całym sercem. Pozdrawiam serdecznie :)
Może i za nic, ale jeśli dziewczyna kocha się w palancie to znaczy że jest pusta i leci tylko na wygląd, albo sobie coś ubzdurała bo jednak żeby kogoś darzyć uczuciem to ten ktoś musi nas czymś zauroczyć.
Oczywiście że nie. Ale jeśli się kogoś darzy uczuciem to za coś. Nie można darzyć kogoś tak o uczuciem bo nam sie podoba bo to za mało. Więc taki palant może nas jedynie zaurozyć, sprawić że nie widzimy nic poza nim, ale tak naprawde nie można sie kochać w kimś kto nas olewa bo co tu kochać ?
No właśnie chodzi o to żeby się obejrzeć i zobaczyć że zamist tego palanta może jest ktoś komu na nas zależy tak naprawdę i kto wart jest większej uwagi. Więc zamiast przejmować się facetem który Cię olewa trzeba dostrzec kogoś kto na to bardziej zasłużył...